| Nowy film o ORLE? | 
| Stary_Wraq | Dodano 19-09-2014 11:25 | 
|  
 Kapitan marynarki
 
  
 
 Posty: 620
 Dołączył: 05/02/2005 10:23
 
 
 | Czarno to widzę. Nasza obecna kinematografia, skażona martyrologią ponad wszelką miarę, wysmaży nam gniota nie do oglądania!!! | 
|  | 
 
 | 
|  | 
| maciekrp | Dodano 19-09-2014 14:13 | 
|  
 Starszy marynarz
 
  
 
 Posty: 5
 Dołączył: 25/07/2006 16:05
 
 
 | http://film.dziennik.pl/zapowiedzi/ar...iesci.html | 
|  | 
 
 | 
|  | 
| Maryoush | Dodano 26-09-2014 08:26 | 
|  
 Starszy bosman
 
  
 
 Posty: 89
 Dołączył: 17/02/2013 23:12
 
 
 | http://www.tvn24.pl/pomorze,42/przepa...66560.html | 
|  | 
 
 | 
|  | 
| ted | Dodano 11-11-2014 19:30 | 
|  
 Porucznik marynarki
 
  
 
 Posty: 455
 Dołączył: 03/02/2009 17:52
 
 
 | Bardzo dużo zależy od tego 2015 r. i wyników wypraw. Bo wyjaśnienie losów "Orła" miałoby istotny wpływ na zakończenie filmu - pewnie zmieniłby się scenariusz. 
 Dochodziły mnie bowiem słuchy, że koniec "Orła" zamierzano w filmie przedstawić w taki sposób, że miał zostać zatopiony podczas powrotu na Bałtyk!!! Może ktoś informujący o tym źle zasłyszał i to tylko plotka, ale należy uniknąć czegoś, co uwłaczałoby pamięci "Orłowców". Nasi marynarze to naprawdę nie byli samobójcy - a nikt przy zdrowych zmysłach nie wysłałby ich na akweny całkowicie opanowane przez wroga i pełne postawionych nowych pól minowych. To przez te pola ewentualna próba ucieczki naszych OP internowanych w Szwecji była wątpliwa - nawet gdyby nadarzyła się okazja. Jeśli więc robić dobry film - to niech do końca będzie oparty na faktach.
 Co prawda w filmie Buczkowskiego z 1958 r. zatopienie "Schwerina" było fikcją (ale mało brakowało by w 1939 r. prawdziwy "Orzeł" zatopił w trakcie ucieczki z Bałtyku napotkany niemiecki statek) i to jakoś nawiązywało do zatopienia "Rio de Janeiro"  - co prawda później pod Norwegią, a nie na Bałtyku. Ale to wszystko było jeszcze "w granicach rozsądku". Oby reżysera obecnego filmu fantazja nadmiernie nie poniosła.
 Kto wie - może ten film też powoduje - że na 2015 r. szykuje się poszukiwawcza "mobilizacja" na większą niż dotąd skalę? Życzę nam wszystkim - by udało się w przyszłym roku odnaleźć "Orła" - i by ten nowy film rzeczywiście godnie upamiętnił wojenne wyczyny jego załogi - gdy już powstanie.
 | 
|  | 
 
 | 
|  | 
| Stary_Wraq | Dodano 11-12-2014 15:30 | 
|  
 Kapitan marynarki
 
  
 
 Posty: 620
 Dołączył: 05/02/2005 10:23
 
 
 | ...a ja z naciskiem powtarzam, że stara i dobra marka naszej kinematografii poszła w siną dal. Obawiam się, że rzeczona "fantazja" na pewno tych twórców poniesie. Współcześni reżyserzy nie mają wyczucia i dlatego każdy kolejny film na historyczny "temat z tapety" wychodzi strasznie. Gdzieś umyka to, o co chodzi (mi, jako widzowi) - to jest, prosta atrakcyjność wizualna filmu z rasowymi, pełnokrwistymi okrętami w rolach głównych. Tego w nowym Orle na pewno zabraknie, bo nie ma już "Sępa", a komputerowa grafika to nie będzie TO SAMO... Zdjęcia w tej technice - proszę bardzo, ale fabularny film NIGDY!!! Dywagacje na temat kondycji psychicznej i dylematów poszczególnych członków załogi tego lub owego okrętu - nudne jak flaki z olejem i nachalnie dydaktyczne - położą film zupełnie, bo "o ile znam się na tej medycynie", to będzie ich stanowczo za dużo. Zgodnie z moim swoistym psu-na-buddyzmem, kinematografia w ogóle schodzi na psy (nadaje się psu na budę), bo ileż razy można oglądać kolejne wcielenia Supermanów czy -womanów, albo przemyślenia kandydata na samobójcę, czy świętego?!
 Zapytany przez jakiegoś filmoznawcę, czy dziennikarza od kultury na temat "nowego ORŁA" - ZAWSZE powiem: szkoda na to pieniędzy, bo "Orzeł" już jest i "kudy!" jakiemuś reżyserzynie do Buczkowskiego! Albo ostrzej: WARA od ORŁA, nie dorastacie Im do pięt!!! Wspomnicie moje słowa...
 Edytowany przez Stary_Wraq dnia 11-12-2014 15:54
 | 
|  | 
 
 | 
|  | 
| Stary_Wraq | Dodano 11-12-2014 15:44 | 
|  
 Kapitan marynarki
 
  
 
 Posty: 620
 Dołączył: 05/02/2005 10:23
 
 
 | ...Z drugiej strony lubiąc Brytanię i Brytanów - jestem na nich zły, że to londyńskie bractwo wciąż nie chce ujawnić tego, co ONI TAM mają w sprawie. Może posiadane przez nich szczegóły sprawią, że kolejna ekspedycja w poszukiwaniu Wraku stanie się nareszcie ekspedycją dla uczczenia bohaterów - więc Kochana Rzplita, weź się za to ustami i rękami swoich Władz!! Zażądaj, choćby przed odpowiednim Trybunałem, ujawnienia odnośnych materiałków bez względu na to, czego tam by nie było. Byliśmy, jesteśmy i będziemy po jednej i tej samej stronie, ale do ciężkiego dyjabła, chcemy wiedzieć, co się stało!!! Czego możemy dowiedzieć się NAJgorszego? Ano tego, że z jakichś powodów nasze "kochane" Gumożuje i Whiskopije zatopiły nam Okręt z premedytacją. Powtarzam - ja w to NIE WIERZĘ i z tego tu miejsca ŻYCZĘ SOBIE wyjaśnienia wreszcie całej sprawy drogą oficjalną, nawet w oparciu o ich Dwór - byle do końca. Brytany są nam to winne tak, jak my jesteśmy to winni "sześćdziesięciu czy więcej z ORP" i "wszystko w temacie".
 | 
|  | 
 
 | 
|  | 
| zawila | Dodano 11-12-2014 19:19 | 
|  
 Chorąży marynarki
 
  
 
 Posty: 122
 Dołączył: 19/02/2007 10:31
 
 
 | Myślę, ze zrobienie "Orla" Buczkowskiego kolorowym mogłoby być również jakimś pomysłem.
 | 
|  | 
 | 
|  | 
| Bertani | Dodano 12-01-2015 16:40 | 
|  
 Starszy marynarz
 
  
 
 Posty: 8
 Dołączył: 16/04/2007 20:55
 
 
 | Pamiętając o tym ile projektów skończyło się niczym - poczynając od nowych wersji "Krzyżaków" poprzez Pasikowskiego ekranizację "Dywizjonu 303",  aż po zapowiadany kilka lat temu polsko-holenderski dokument "Legend of the Orzel" - do wszystkich tego typu doniesień podchodzę bardzo sceptycznie. Choć odnalezienie wraku na pewno stanowiłoby znakomity impuls do powstania nowego filmu. | 
|  | 
 
 | 
|  | 
| orzmajk | Dodano 15-01-2015 21:10 | 
|  
 Marynarz
 
  
 
 Posty: 1
 Dołączył: 16/12/2014 16:05
 
 
 | Bo z każdego takiego filmu robi się obraz który oglądają gimnazjaliści i licealiści. Najczęściej nic z tego nie wynosząc, dla nich jest to okazja żeby urwać się z kilku lekcji. _____________________
 Salon fryzjerski - Wrocław, ul. Łokietka
 Edytowany przez orzmajk dnia 20-01-2015 15:10
 | 
|  | 
 
 | 
|  | 
| zawila | Dodano 22-03-2015 00:36 | 
|  
 Chorąży marynarki
 
  
 
 Posty: 122
 Dołączył: 19/02/2007 10:31
 
 
 | O ile jeszcze ktoś nie oglądał to link niżej: 
 https://www.youtube.com/watch?v=xz5LzKV_AmM
 | 
|  | 
 | 
|  | 
| Stary_Wraq | Dodano 29-12-2015 15:17 | 
|  
 Kapitan marynarki
 
  
 
 Posty: 620
 Dołączył: 05/02/2005 10:23
 
 
 | Kolorowy ORZEŁ AD '58? Ciężkie zadanie; ten film z założenia powstał, jako czarno-biały i w wersji sztucznie kolorowanej pewnie straciłby to i owo ze swej klasy. Na NOWĄ wersję filmowej opowieści o "Orle" przyjdzie jeszcze czas. Ja póki co cieszę się tym, co jest, bo to arcydzieło. | 
|  | 
 
 |